Samsung Galaxy i5700

Samsung Galaxy i5700 jest drugim telefonem Samsunga z systemem operacyjnym Android. Uwagę przykuwa szybki procesor, odtwarzanie filmów DivX oraz atrakcyjna cena.

Android nabiera rozpędu i staje coraz powszechniejszy. Co prawda wybór terminali, w porównaniu z urządzeniami pracującymi pod kontrolą Windows czy też Symbian, jest bardziej ograniczony, jednak Android powoli toruje sobie drogę na salony. Wyraźnie zaznacza się tendencja – otóż androidowe telefony różnią się od siebie nieznacznymi cechami. Zatem nabywca nawet najtańszego modelu dostaje urządzenie, które zachowuje pełną funkcjonalność telefonów z wyższej pułki, co w wypadku innych systemów operacyjnych nie jest spotykane.

Tańszy, ale nie gorszy.

W porównaniu do swojego starszego brata – Galaxy i7500 – ma mniej wbudowanej pamięci zewnętrznej na aplikacje. Skurczyła się ona z 8 GB do zaledwie 180 MB i jest to ograniczenie istotne w przypadku Androida, bo instalować nowe aplikacje możemy jedynie na pamięci ROM, a nie na kartach pamięci. Trzeba być w takich warunkach powściągliwym i hamować się z wgrywaniem nowych apletów. Zmiany na lepsze nie ma także w wypadku wyświetlacza. Mało tego, jest on gorszy, bo w wersji i7500 był AMOLED, a tu mamy do dyspozycji TFT. Nowy model ma też słabszy aparat 3,2 MPix. Cieszy jedynie nowszy procesor taktujący z prędkością 800 MHz. Jak na smartfona przystało, Galaxy i5700 posiada duży wyświetlacz, zajmujący większą część przodu obudowy. Do poruszania się po menu służy czterokierunkowy krzyżak z przyciskiem potwierdzenia. Znajdziemy tam jeszcze „słuchaweczki, wejście do menu, powrót do ekranu głównego, uruchamianie przeglądarki i klawisz cofania. Z boku są przyciski regulujące głośność aparatu i do zablokowania klawiatury. Sloty na SIM i kartę pamięci znajdują się pod klapką baterii. Co do pisania, to nie jest ono najwygodniejsze.

Co jeszcze.

Urządzenie jest wyposażone w starą wersję Androdia 1.5. Działa on dobrze i stabilnie, podobnie jak odtwarzanie filmów DivX. Interfejs nowego Galaxy jest pozbawiony udogodnień, jak te w HTC Hero Sense. Jest on przez to szybki i pozbawiony zbędnych przyborów. Brak AMOLED nie odbiera nowemu smart fonowi blasku. Ekran jest wyraźny, kontrastowy i soczysty. Wyświetlacz znakomicie sprawuje się podczas przeglądania sieci. W łatwy sposób możemy się łączyć z naszym kontem Gmail. Warto wykupić pakiet danych, gdyż telefon w stałym kontakcie z Internetem będzie o wiele funkcjonalniejszy. Przeglądarka jest zmodyfikowana w porównaniu z wersją HTC. Nie ma tu co prawda multitouch, ułatwiającego surfowanie po sieci, ale przydają się przyciski ekranowe. Można się także posiłkować ramką nawigacyjną. Sprawę trochę komplikuje brak zaktualizowanej wersji Flash. Brakuje także narzędzi multimedialnych, tzn. te które są okazują się bardzo wybrakowane. W odtwarzaczu muzycznym nie ma nawet najprostszego korektora, a fotografowanie odbywa się w najprostszy z możliwych sposobów. Dobrze działa z kolei nawigacja i nie można narzekać na baterię, wytrzymującą w umiarkowanych warunkach 3 doby.