Najlepszym PDA z Windows Mobile na rynku to HTC HD2. Tradycjonaliści będą z pewnością narzekać na brak możliwości obsługi urządzenia rysikiem, jednak szybki procesor i wydajność są w stanie każdego przekonać do Leo. Telefon świetnie sprawuje się do zastosowań multimedialnych i internetowych.
System i interfejs.
HD2 posiada wiele rozszerzeń producenta oraz wtyczkę TouchFLO 3D, zwaną HTC Sense. Jest to model topowy i dlatego producent dostarczył wraz z nim bogaty inwentarz programów. Na uwagę zasługuje aplikacja kompasu, a także NaviPanel, automatycznie aktywujący się w trybie poziomym po podłączeniu dedykowanego zestawu samochodowego. Domyślnie NaviPAnel jest skojarzony z programem Footprints oraz CoPilot Live 8. To ciekawy system GPS, jednak nie jest w Polsce popularny, a w dodatku jest to wersja trial. Dlatego warto jest zmienić aplikację na chociażby AutoMapę lub TomToma, co nie jest wcale trudne.
W menu start Leo, znajdziemy liczne programy biznesowe. Na przykład czytnik wizytówek WorldCard Mobile, albo menedżer połączeń Bluetooth, który w trzech intuicyjnych zakładkach daje dostęp do wszystkich funkcji, związanych z bezprzewodową wymianą danych. Nie zabrakło też pakietu Office Mobile, Jetcet Print 5, WiFi Router czy Facebooka i Opery.
Wprowadzanie znaków umożliwia klawiatura „Touch Input”, pozwalająca na wybór trzech trybów pracy: pełne QWERTY, pół QWERTY i układ alfanumeryczny. Dzięki dużym rozmiarom wyświetlacza pisanie na pełnej klawiaturze nie sprawia żadnego problemu. Przyciski są tak duże, że nie potrzeba do pisania rysika. Trzeba się tylko przyzwyczaić do reakcji ekranu pojemnościowego.
Pozostałe funkcje.
HD2, to przede wszystkim szybki procesor Snapdragon 1 GHz. To układ najnowszej generacji, który zachwyca szybkością działania. Po kontakcie z Leo używanie starszych modeli HTC wydaje się męczące – kto już raz przekona się o najnowszych technologiach, nie będzie chciał już patrzeć na starsze modele.
GPS w HD2 szybko łapie fiksa, także w pomieszczeniach. Sprzeczne opinie dotyczą stabilności działania. Przy zatrzymaniu się w pojeździe, nawigacja zaczyna wariować, skacząc po okolicznych budynkach.
Aparat fotograficzny w HD2 jest poddawany krytyce ze względu na występowanie różowej plamy w centrum kadry przy jasnych warunkach i jednolitej kolorystyce. Efekt pojawia się zarówno przy świetle sztucznym, jak i naturalnym. Poprawka, która miała zniwelować usterkę nie działa w pełni sprawnie. Pomijając ten mankament, aparat działa całkiem sprawnie i robi przyzwoite zdjęcia w dobrych warunkach. Nie ma co liczyć na wyraźne i pełne głębi kolorów fotografie przy słabym oświetleniu. Jak każdy aparat w telefonie ten się niczym specjalnym nie wyróżnia i nie zachwyca. Znacznie lepiej wypada jednak pod względem jakości wideo, które kręcone w rozdzielczości VGA z prędkością 30 fps i kodekami MPEG4 i H262, wychodzi obiecująco.
Żywotność baterii.
Ogromny wyświetlacz i płaska obudowa nie są zbyt przyjemnym środowiskiem dla akumulatora. Ograniczone rozmiary baterii powodują konieczność ładowania telefonu prawie codziennie przy niezbyt eksploatacyjnym trybie pracy. W świetle całej funkcjonalności HD2 jest to i tak całkiem dobry wynik.